Witam moja mi?o?? Jarek! M??j drogi, wstyd mi pisa? ten list do ciebie. Wiem, ??e bardzo mocno ci? zawiod?am. Wiem, ??e ju?? nie ufasz mi, w?
tpisz we mnie. Bardzo mi wstyd przed tob?
. Wybacz mi, prosz?. Przepraszam, ??e nie mog?am przyjecha? do ciebie wczoraj. Chocia?? ja bardzo chcia?am tego, bardzo d?ugo czeka?am na ten dzie? - dzie? naszego spotkania. Moja wina przed tob?
. Ja to wiem. Bo bardzo zbyt wiele problem??w spad?y na nas podczas mojej podr????y do USA. Nie wiedzia?am, ??e to b?dzie tak trudne, trudne, i trzeba b?dzie tak du??o pieni?dzy. Gdybym wiedzia?a ??e tak b?dzie to bym nie sta?a si? prosi? ci?, by? mi pom??c z pieni?dzmi na wyjazd, dla kredytu w celu uzyskania wizy. Czuj? si? okropnie, ??e zawiod?a ci?, mojego ukochanego. Jestem ju?? w domu, przylecia?a z powrotem do Penza. Nie mog?am pozosta? w Moskwie przez d?ugi czas bez pieni?dzy. Ukradziono mi torb? z pieni?dzmi. Dzi?ki Bogu, ??e w kieszeni mia?am 5000 rubli, i to wystarczy?o aby przylecie? z powrotem do domu. Kiedy opowiedzia?am rodzicom co si? sta?o ze mn?
wczoraj, byli przera??eni i w szoku. S?
one bardzo martwi si? o mnie. Gdyby wczoraj ten facet sprawi? mi b??l, uczyni? mnie kalek?
, albo jeszcze gorzej mnie zabi?? Nie mog? nawet my?le? o tym, co wtedy by si? sta?o z tob?
. Czuj? si? okropnie. Nie chc? ??y?, chc? umrze?. Wiem, ??e czeka?e? na mnie wczoraj, ju?? przygotowa? si? do naszego spotkania, kupi?em kwiaty, misia. Wiesz, jak ja bardzo chcia?am by? z tob?
wczoraj. Gdyby nie ten tragiczny wypadek, to ja bym przylecia?a do ciebie wczoraj. Dlaczego wszyscy tak strasznie si? sk?ada, dlaczego tak wiele problem??w spad?y na nas. Nie wiem, dlaczego los jest tak okrutny z nami. Moja mi?o??, nie mog? przyjecha? do ciebie w USA bez tych 2700 dolar??w. Ja musz? mie? te pieni?
dze przy sobie. Bo mnie b?d?
pyta? jak b?d? ??y? tam bez pieni?dzy, kto zapewni mnie? Ja nie mam w USA krewnych, przyjaci???. Nawet je?li powiem, ??e b?d? mieszka? u Roman, to nie uwierz?
w moje s?owa. Zapytaj?
kim jest Roman, tw??j cz?onek rodziny krewny? Co im powiem? Powiem to cz?owiek, kt??rego nigdy nie widzia?am? Bardzo mi przykro, ??e trudno ci zrozumie?, dlaczego nie mog? lata? do USA bez tych 2700 dolar??w. Nie wiem, co teraz zrobi?. Nie mam ju?? si?y, ??eby my?le? o tym jak znale??? te 2700 dolar??w. Mam nadzieje ??e policja znajdzie tego z?odzieja. Jestem bardzo zm?czona, psychicznie i fizycznie. Teraz ju?? wiem, ??e wi?cej nie mog? liczy? na ciebie. I twoje w?
tpliwo?ci, nieufno?? sprawiaj?
, ??e czuj? si? jeszcze gorzej. Nie chc? ci? straci?. Kocham ci? bardzo. Ja wiem, ??e ty te?? mnie kochasz. Przesy?am ci kopi? mojego dowodu osobistego, ??eby? wiedzia?, ??e jestem prawdziwa, i ??e nigdy nie zawiedzie ci?. Przepraszam jeszcze raz za wszystko. Przepraszam za te wszystkie problemy. Przepraszam, ??e nie mog?am przylecie? do ciebie wczoraj. Licz? na twoje zrozumienie. Gdybym mog?a, to przylecia?a do ciebie. Ale u mnie nie by?o takiej mo??liwo?ci. Nie mog? z?ama? wszystkie te zasady i prawa. Czuj? si? jak p?ytkie b??
d, kurczak, karaluch, kt??ry nie mo??e nic zrobi?. U mnie stres teraz. Moja g?owa nie my?li i nie wiem co dalej robi?. Ze smutkiem i b??lem w sercu Ekaterina